Advertising
Czym jest Mini-cut? Jak przeprowadzić prawidłowo Mini-Cut?
Dlaczego jest on bardzo dobrym narzędziem w okresie „masowym” ?
Dlaczego powiedzenie, rozpocznij masę od redukcji w 90% przypadków będzie miało swoje zastosowanie w praktyce?
Mini-Cut – to krótki okres deficytu kalorycznego podczas budowania masy mięśniowej.
Hmm… ale jak to budowanie masy na deficycie kalorycznym ?
Sam Mini-cut to „obcięcie” kalorii na okres od 2-6 tygodni.
No, ale my chcemy robić masę więc po co ta „ścinka” kaloryczna ?
Argumentów na sens takiego działania jest co najmniej kilka. Wrażliwość naszych mięśni na składniki odżywcze w miarę długości trwania naszego okresu „masowania” znacznie maleje.
Więcej kalorii = większa masa = wzrost masy mięśniowej + wzrost tkanki tłuszczowej. W momencie gdy zwiększamy masę ciała, maleje procentowy przyrost masy mięśniowej, dlatego na początku jesteśmy w stanie efektywniej dokładać „masy”, natomiast w późniejszy okresie efekty mogą być już w zasadzie znikome.
Przecież zamiast robić mini-cut, można zrobić tradycyjną redukcje, a w okresie masy zajmijmy się po prostu masą.
Więc, jakie są argumenty „za” w porównaniu mini cut vs tradycyjna redukcja ?
Mini-Cut vs tradycyjna redukcja
– Mini-Cut jest o wiele krótszy niż tradycyjna redukcja
– jest łatwiejszy do przeprowadzenia i utrzymania
– mniejsze ryzyko utraty masy mięśniowej w odróżnieniu od tradycyjnej redukcji
– jak sama nazwa mówi „mini-cut” jest krótkim zabiegiem, więc nie ma możliwości aby zrobił jakiekolwiek zamieszanie w naszych hormonach.
Zmniejszy natomiast NEAT (na temat NEATu napisałem oddzielny artykuł, kto nie przeczytał to zachęcam do odrobienia lekcji) – link w komentarzu) oraz zwiększy poziom odczuwania głodu.
Nieprzemyślany okres budowania masy, bez podjęcia odpowiednich kroków sprawi, że zyskamy więcej tkanki tłuszczowej i mniej tkanki mięśniowej niż byśmy sobie życzyli…
W pierwszej części opisałem czym jest Mini-Cut dzisiaj natomiast podam dwa warianty w jakich można go zastosować.
Wariant 1
Przykładowo, jeśli nasz „zerowy” bilans kaloryczny wynosi 3500kcal, po 12 tygodniach „masy” nasza kaloryczność wynosi ponad 4500kcal(+100kcal tygodniowo).
Ucinamy ok.20% od wartości wyjściowej czyli od 3500kcal, co daje nam wynik 2800kcal i taki bilans kaloryczny utrzymujemy od 2-6 tygodni.
Po upływie tego czasu, wchodzimy na bilans zerowy + 200-300kcal. Czyli po okresie mini-cut’u wchodzimy na 3700-3800kcal.
Wariant 2
Po 12 tygodniach doszliśmy do 5200kca(300g B, 65g T, 850gW)
Pierwsze ścięcie na 620g WW na okres dwóch tygodni.
Drugie ścięcie 580g WW na okres dwóch tygodni
Trzecie ścięcie 550g WW na okres dwóch tygodni
+ cardio ( jest w szczególności ważne, jeśli mamy siedzącą prace)
+ suplementacja
Podsumowując…
Każdemu kto robi „masę” już kilkanaście tygodni polecam zastosowanie Mini-Cuta. Oczywiście wartości takie jak ogólna kaloryczność oraz rozkład makroskładników będzie się różnić w zależności od przypadku, tak samo jak ilość kalorii i węglowodanów, które musimy uciąć, wybierając pierwszy lub drugi wariant.
Mam nadzieję, że się podobało.
Autor: Jakub Hanulak – Trener Personalny
e-mail: [email protected]
tel. 536 720 580
Advertising